Odpowiedzi OnexLove odpowiedział(a) o 22:45 krepą, lub szanponetką, zależy od koloru włosów blocked odpowiedział(a) o 22:49 nie chce mi się pisać...tu masz opisane [LINK] Włosy ombre ożesz zrobić bibułą zamaczasz wybrany kolor bibuły ( kawałek aby pokrył włosy ) i przykładsz go do włosów i wcierasz czekasz jak sę wysuszą i masz ombre bo umyciu włosów znika . Lub kredą . Bierzesz miseczkę i nalewasz wody nie za dużo i wkładasz kredę cała musi się rozpuścić we wodzie jak chceż kolor włosów to taką bierzesz kredę , Ale uwaga wody musi być mnie niż kredy to musi być tak błotko ;D i jak się roztopi to wcierasz w końcówki i czekasz jak wyschną te po umyciu włosów znika kolor .mam nadzieję że pomogłam i sorry za błędy ale się śpieszę : * PS: naserio dział,a ja mam nawet teraz :D blocked odpowiedział(a) o 22:45 Banalnie łatwo, szkoda iść przepłacić do fryzjera. Tworząc ombre stosuję tzw. zasadę trzech kroków. Po pierwsze przepleć przez włosy kolorowe wstążki. Po drugie wstążki te usuń mechanicznie wykorzystując pompę ssącą odkurzacza. Po trzecie wygładź włosy za pomocą kuchennego wałka. Voila! Fryzura gotowa, możesz iść na miasto spotkać się z kumpelami. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Jednak możliwe jest także zrobienie warkocza na krótkich włosach. Aby to zrobić, potrzebny będzie kilka prostych narzędzi i technik. Po pierwsze, przygotuj włosy. Umyj je szamponem i odżywką, a następnie wysusz. Na koniec, lekko podkręć włosy, aby uzyskać lepszy efekt. Kolejnym krokiem jest udekorowanie warkocza. Farbowanie włosów na “Ombre” od zawsze budziło we mnie zachwyt. Wydaje mi się, że włosy dzięki ombre wyglądają dużo ciekawiej. Jednak ja sama boje się farbować włosy u fryzjera a co dopiero robić ombre w domu. Chodząc po Instagramie (zapraszam Was na mój profil @basiasmoter) znalazłam kilka włosowych inspiracji. I tak oto powstał kolejny wpis z Inspiracjami tym razem najpiękniejsze włosy ombre. Jeśli zdecydowałabym się na ombre, to z pewnością byłoby to blond ombre. Wydaje mi się, że najbardziej pasowałaby do mojej delikatnej urody i wyglądał by najbardziej naturalnie. Ale z drugiej strony ombre z dodatkiem brązu też wygląda bardzo ładnie i ciepło. Najgorsze jest to, że sama nie wiem czy się zdecydować. A gdy czegoś nie jestem pewna na 100% to naprawdę rzadko się za coś biorę. Jednak gdy widzę takie metamorfozy ombre, gdzie prezentuje się fryzura przed i po, tak bardzo chce mi się zmiany. Włosy ombre zdecydowanie ładniej wyglądają. Tylko jeden fakt – włosy u fryzjera zawsze ładnie wyglądają. Zauważyłam, że dziewczyny mające Ombre bardzo często kręcą sobie włosy. Muszę przyznać, że ombre na falach wygląda cudownie i podkreśla pasma. Największy zachwyt budzą we mnie kolorowe włosy. Szalenie mi się podobają, ale nie mam odwagi zrobić sobie zwykłego farbowania włosów a co dopiero zafarbować włosy na takie piękne żywe kolory. Podziwiam <3 Włosy turkusowe i różowe – niczym konik pony – genialne ! Jak widzicie do ombre nie trzeba mieć koniecznie długich włosów 🙂 Ombre na krótkich włosach też wygląda cudownie. Gdy patrze na te fryzury ombre, ciężko jest się na cokolwiek zdecydować. Tak bardzo bym chciała ale…. nie wiem. Dziewczyny, które macie ombre na włosach, powiedzcie mi – czy ombre niszczy włosy? Domyślam się, że tak ale czy to jest bardzo widoczne? Dużo słyszałam o spalonych włosach po ombre itd. Ale przecież działanie chemii na włosy mi nie straszne – w końcu sama w domu robiłam keratynowe prostowanie włosów. A farbowania się boję – chyba jestem trochę dziwna 😉 French zwykłymi lakierami krok po kroku. Krok 1: przygotuj płytkę . Wytnij skórki, wypiłuj pożądany kształt, a na sam koniec warto delikatnie zmatowić płytkę polerką. Krok 2: pomaluj płytkę lakierem bazowym. Najlepiej położyć dwie warstwy takiego lakieru. Nałóż pierwszą, pozwól jej dokładnie wyschnąć i nałóż drugąCześć lakieromaniaczki, cześć wielbicielki hybryd! Mam dziś dla Was bardzo szybki i przede wszystkim bardzo prosty tutorial związany z paznokciami ombre. Podejrzewam, że większość z Was wie jak wykonać tego typu zdobienie, ale odpowiem na kilka pytań z nim związanych, które być może Was nurtują. Zdobienie wykonuję nowością na rynku lakierów - nowymi Super Gelami od Rimmela. Dlaczego? Przede wszystkim nagminnie przy publikacji zdjęć moich paznokci pytacie mnie o to, czy da się zrobić to i to zwykłymi lakierami, a nie hybrydami, jak to często bywa w moim przypadku. A więc pokazuję - tak, da się. Po drugie moja płytka czasem musi od hybryd odetchnąć i się zregenerować. Jestem jednak w hybrydach zakochana i cenię je w szczególności za trwałość, więc w okresie odpoczynku szukam rozwiązań, które nie będą ode mnie wymagały codziennego zmywania i malowania od zera (brrr, aż mnie skręca na myśl o pościelowych wzorkach). Nowe żelowe lakiery Super Gel to odpowiedź Rimmel na hybrydowy manicure - profesjonalny i supertrwały już za jednym pociągnięciem! Mocna pigmentacja, która pozwala na ładny i trwały manicure. Ostatnim krokiem jest nałożenie top coatu, który utrwala i pięknie nabłyszcza wykonane mani. No to jak to jest wreszcie z tym ombre? Cieniowanie paznokci bardzo prosto wykonać zwykłymi lakierami. Zaryzykuję nawet ze stwierdzeniem, że robi się to prościej niż hybrydą. Początkowo chciałam Wam pokazać nawet 3 sposoby na jego zmalowanie, ale doszłam do wniosku, że sens ma tylko jedno. Dlaczego? Zacznijmy od kilku słów komentarza: lakiery tradycyjne są rzadsze niż hybrydy. Cieniowanie paznokci z pomocą pędzelka okaże się więc niemożliwe w wykonaniu. Dlaczego? Bo aby dobrze połączyć oba kolory potrzebować będziemy nałożenia grubszej warstwy. Gruba warstwa z kolei będzie spływać na skórki, a jej zaschnięcie nawet przy idelanym połączeniu kolorów zajmie dużo czasu. lakiery tradycyjne zasychają. Nakładanie cienich warst lakieru, zamiast grubych spowoduje, że nim uzyskamy płynne przejście między barwami to paznokcieć będzie... suchy. Podsumowując: metoda pędzelkowa nie ma tu racji bytu. Nie da się, nie sprawdzi się. Próbowałam, wiem, przetestowałam. Nie jest to wina produktu, a ogólnej specyfiki tego konkretnego sposobu cieniowania. Czy zatem szybkość wysychania i konsystencja lakierów Super Gel może sprawić, że ombre jednak nam wyjdzie? Tak! Podstawą wykonania ombre lakierami Super Gel jest kawałek gąbki. Dzięki rzadszej konsystencji kolory ładniej i łatwiej rozprowadzają się na gąbce i na paznokciu, a dzięki temu, że super szybko zasychają po dociśnięciu pozostają na płytce paznokcia. Odmiennie niż hybrydy, które mieszają się z warstwa dyspersyjną, a przy powtórnym stemplowaniu "zjadają" więcej i więcej koloru. JAK SIĘ ZABRAĆ DO OMBRE? Przygotuj lakiery i kawałek gąbki. Ja swoje mam z Chin, ale na spokojnie wystarczy Ci kawałek gąbki do mycia naczyń, do mycia ciała czy wkład z tych typowych pudełek na biżuterię. Jestem pewna, że znjdziesz w domu co najmniej 3 różne egzemplarze. Oczyść paznokcie - wyrównaj pilnikiem, usuń skórki. Wykonaj tradycyjny manicure nadając im odpowiedni kształt i przygotowując płytkę na nałożenie lakieru. Pomaluj gąbkę nakładając 2-3 kolory od najjaśniejszego do najciemniejszego. Nie szczędź lakieru. Dociśnij gąbkę kilkakrotnie, szybkimi ruchami do paznokcia i pozostaw do wyschnięcia. Powtórz aplikację jeszcze raz. Po wyschnięciu drugiej warstwy nałóż Top Coat. (7. Zmyj lakier ze skórek dookoła paznokcia) - jeśli odpowiednia zabezpieczysz wcześniej skórki, to możesz ten krok pominąć. Na rynku pojawia się wiele substancji typu peel off, które pomagają podczas tworzenia ombre - zastygają na skórkach i tworzą powłokę, która chroni przed lakierem. Odpowiednikiem tego typu produktów jest także dobrze wszystkim znany klej wikol, który działa na podobnych zasadach lecz wg, wielu mocniej wysusza skórki. Ja postanowiłam nie używać żadnego z wyżej wymienionych, żeby pokazać Wam, że... bez nich też można się obejść :) Paznokcie ombre są gotowe. Efektowne, piękne, w kolorach typowo wakacyjnych. Wykonanie mojego ombre zajęło mi niespełna 15 min, a paznokcie wytrzymały ok. 4-5 dni, co i tak jak na zwykły tradycyjny lakier uważam za sukces. Moja płytka odpoczywa, a znajomi i tak ciągle pytają co to za kolory i jak zrobić takie piękne zdobienie. Poznaliście już nowość od Rimmel?